Prośba o sprawdzenie rozliczenia podatkowego. - Norwegia - s2

Myslalem, ze wizyta w urzedzie to ostatecznosc, ale chyba sie nie obejdzie.

RomanRoman napisał:
Myslalem, ze wizyta w urzedzie to ostatecznosc, ale chyba sie nie obejdzie. no tak bo koszty dojazdu i znowu w plecy ze 100nok

Anderso - kup sobie masc na bol dupy. Sa osoby, ktore lubia wiedziec co sie dzieje z ich pieniedzmi i sa lemingi takie jak ty.

RomanRoman napisał:
Anderso - kup sobie masc na bol dupy. Sa osoby, ktore lubia wiedziec co sie dzieje z ich pieniedzmi i sa lemingi takie jak ty.

ja też lubię wiedzieć co się z dzieje moimi pieniędzmi, ale nie lubię jak wie o tym całe forum

RomanRoman napisał:
Anderso - kup sobie masc na bol dupy. Sa osoby, ktore lubia wiedziec co sie dzieje z ich pieniedzmi i sa lemingi takie jak ty.Ja jak nie jestem czegoś pewien przy rozliczeniu ide do ksiegowej, płace i nie potrzebuje masci na ból dupy bo 500 czy 600nok w skali roku to dużo? Skoro rozliczenia bierzesz ponad 30tys?
rozliczaj sie poprzez jakies durne forum bo szkoda kilku koronek przy takim zwrocie i
Zjedz gówno a szkłem sobie dupe podetrzyj

Anderso napisał:
RomanRoman napisał:
Anderso - kup sobie masc na bol dupy. Sa osoby, ktore lubia wiedziec co sie dzieje z ich pieniedzmi i sa lemingi takie jak ty.Ja jak nie jestem czegoś pewien przy rozliczeniu ide do ksiegowej, płace i nie potrzebuje masci na ból dupy bo 500 czy 600nok w skali roku to dużo? Skoro rozliczenia bierzesz ponad 30tys?
rozliczaj sie poprzez jakies durne forum bo szkoda kilku koronek przy takim zwrocie i
Zjedz gówno a szkłem sobie dupe podetrzyj

nic dodać, nic ująć... ale niektórzy to nawet spod siebie zjedzą żeby było taniej to gdzie ten raj w tej Norwegii, że tak uciekacie tu masowo ?

Widze, ze nie czytacie calego watku. Wiec jeszcze raz podpowiem. Bylem u ksiegowej. Dalem jej 500 kr. Ale poziom jejuslug byl tak zenujacy, ze postanowilem sam sie zainteresowac swoimi pieniedzmi.

A jak z was takie wielkie norweskie bogacze to zaraz podam wam numer konta i przeslijcie mi te 500KR.

Anderso - powinienes zaczynac wypowiedz na forum od - "nieznam sie wiec sie wypowiem". Skoro nie masz pojecia o rozliczeniu podatkow i robi to ktos za ciebie to po co sie odzywasz?

RomanRoman napisał:
Widze, ze nie czytacie calego watku. Wiec jeszcze raz podpowiem. Bylem u ksiegowej. Dalem jej 500 kr. Ale poziom jejuslug byl tak zenujacy, ze postanowilem sam sie zainteresowac swoimi pieniedzmi.

A jak z was takie wielkie norweskie bogacze to zaraz podam wam numer konta i przeslijcie mi te 500KR.

Anderso - powinienes zaczynac wypowiedz na forum od - "nieznam sie wiec sie wypowiem". Skoro nie masz pojecia o rozliczeniu podatkow i robi to ktos za ciebie to po co sie odzywasz? Na przyszłość szukaj prawdziwej księgowej a nie taniej "Jadwigi" za 500nok. Bo tyle to ja płaciłem 3 lata temu, tu nie chodzi o to czy sie znam czy też nie. Jak nie miałbym co odliczac to bym robił to sam

A ta prawdziwa ksiegowa to taka, ktora koledzy polecili? Nie robisz tego sam to twoja sprawa. A ja chce robic sam i to moja sprawa. Jeszcze raz pytam po co wchodzisz na temat jak nie masz nic do powiedzenia? Pytanie w pierwszym poscie bylo konkretne.

RomanRoman napisał:
A ta prawdziwa ksiegowa to taka, ktora koledzy polecili? Nie robisz tego sam to twoja sprawa. A ja chce robic sam i to moja sprawa. Jeszcze raz pytam po co wchodzisz na temat jak nie masz nic do powiedzenia? Pytanie w pierwszym poscie bylo konkretne.Ty również nie robisz tego sam pozdrawiam i zycze dużego zwrotu